Znany klub upada z hukiem. Zagra najwyżej z amatorami

Znany klub upada z hukiem. Zagra najwyżej z amatorami
Źródło: SPP / PressFocus
Wiele wskazuje na to, że Boavistę Porto czeka smutny los. Utytułowany portugalski klub może nie wystartować w żadnych rozgrywkach.
W ostatnim czasie Boavista Porto nie należała do czołówki portugalskich klubów. Ekipa ma jednak na koncie mistrzostwo kraju. Pięciokrotnie zdobywał Puchar Portugalii i trzykrotnie Superpuchar Portugalii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wygląda jednak na to, że to koniec 122-letniego klubu. W zeszłych miesiącach jego sytuacja finansowa pogorszyła się dramatycznie. Był to jeden z powodów niedawnego spadku z portugalskiej ekstraklasy.
Pieniędzy brakowało nie tylko na wynagrodzenia, lecz także na rachunki za prąd. W kwietniu na ponad tydzień odcięto energię elektryczną w klubowych obiektach. Pod znakiem zapytania stało wobec tego nawet rozegranie prestiżowego starcia ze Sportingiem. Odbyło się ono rzutem na taśmę.
Wydawało się jednak, że po zajęciu ostatniego, 18. miejsca w elicie oraz relegacji drużyna zdoła się odbudować. Niestety, w lipcu media obiegły bardzo niepokojące informacje na temat przyszłości zespołu.
Klub nie był wówczas w stanie dostarczyć federacji dowodów na uregulowanie zaległości wobec pracowników. Próżno było też doszukiwać się dokumentów potwierdzających spłatę należności wobec fiskusa.
W związku z tym szefowie Boavisty celowali w rozpoczęcie nowego sezonu nie na drugim, a na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Po decyzji związku start na tym poziomie także wydaje się jednak nierealny.
Record donosi, że ze względu na złamanie terminu na dostarczenie dokumentów, który upłynął w poniedziałek, klubowi nie przyznano licencji na start w jakichkolwiek profesjonalnych rozgrywkach. Tym samym pozostanie mu rozpocząć kampanię wśród amatorów bądź ogłosić upadłość.
Klub zamierza się odwołać od tej decyzji. Oprócz historycznych osiągnięć nie ma jednak w rękach żadnych argumentów. Najpewniej podzieli zatem losy holenderskiego Vitesse, a więcej o tej sprawie TUTAJ.
Michał - Boncler
Michał BonclerDzisiaj · 11:38
Źródło: Record

Przeczytaj również