Znany trener odrzucił miliony z Arabii Saudyjskiej. Woli pracować w Premier League

W ostatnim czasie do Arabii Saudyjskiej trafili Jorge Jesus, Luis Castro czy nasz Czesław Michniewicz. Wciąż kuszeni są kolejni fachowcy. Media regularnie podają nazwiska szkoleniowców, którzy otrzymali propozycję objęcia jednego z saudyjskich klubów.

Szansę na pracę w Al-Ahli miał Marco Silva z Fulham. Portugalczyk otrzymał ofertę dwuletniego kontraktu, na którego mocy mógł zarobić 40-mln euro. Nie zdecydował się jednak na jej przyjęcie.

- Portugalski szkoleniowiec zdecydował się zostać w Fulham, po raz kolejny pokazując swoje zaangażowanie, mimo dwóch dużych propozycji z Arabii Saudyjskiej - napisał Fabrizio Romano.

Silva został trenerem Fulham latem 2021 roku. W pierwszym sezonie wprowadził drużynę w Premier League. W drugim spokojnie utrzymał ją w angielskiej ekstraklasie.

Al-Ahli szuka zatem dalej. Na razie może pochwalić się dwoma dużymi transferami - pozyskało Edouarda Mendy'ego i Roberto Firmino.