Został bohaterem Portugalii i przypomniał o Jocie. Wzruszające sceny [ZDJĘCIE]

W sobotę reprezentacja Portugalii pokonała u siebie Irlandię w eliminacjach mistrzostw świata. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0.

Bohaterem zwycięskiej drużyny został Ruben Neves. 28-latek zebrał świetne oceny za swój występ i zdobył jedyną bramkę podczas meczu.

Zawodnik Al-Hilal ustalił wynik rywalizacji w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Wykorzystał podanie Trincao i umieścił piłkę w siatce.

Tuż po strzeleniu gola Neves oddał hołd tragicznie zmarłemu Diogo Jocie. Wykonał cieszynkę, w trakcie której odsłonił tatuaż z wizerunkiem 28-latka.

Co ciekawe, Neves przejął numer Joty w reprezentacji Portugalii. Zawodników łączyło nie tylko boisko, byli oni także swoimi przyjaciółmi.

Gracz Al-Hilal zaprezentował wspomniany tatuaż światu na początku września. Wykonał go, aby ponadczasowo upamiętnić byłego zawodnika Liverpoolu.