Zrobił to prawie jak Higuita. Niebywała obrona [WIDEO]

W ostatnią niedzielę rozgrywano część ćwierćfinałowych spotkań Pucharu Libanu. Wśród nich znalazł się również mecz Al Ansar z Al Nejmeh.

Ostatecznie gospodarze wygrali 2:0 i awansowali do półfinału. Największe wrażenie na kibicach wywarli jednak nie strzelcy goli, a... bramkarz.

W 55. minucie Nazih Assaad stał przed wyzwaniem obronienia rzutu wolnego wykonywanego przez Rabiha Atayę. Mało powiedzieć, że wyszedł zeń zwycięsko.

Nie dość, że doświadczony golkiper nie dopuścił do tego, by futbolówka wpadła do siatki, to jeszcze zrobił to w znakomitym stylu. Obronił bowiem strzał piętą.

Do rozegrania pozostało jeszcze jedno ćwierćfinałowe starcie. Al Ahed zmierzy się z Al Safą. Po jego rozstrzygnięciu Al Ansar pozna półfinałowego przeciwnika.