"Zwierzak". Co za słowa o reprezentancie Polski. To jeden z żołnierzy Urbana

Przemysław Wiśniewski w zeszłym miesiącu zadebiutował w reprezentacji Polski. Obrońca Spezii przebojem wdarł się do kadry, a komplementów w rozmowie z Faktem nie szczędził mu Paweł Golański.
Wiśniewski swego czasu był przymierzany do seniorskiej reprezentacji. Na jego drodze przez długi czas stawały jednak kontuzje, które uniemożliwiały mu przyjazd na kadrę.
Jan Urban postanowił powołać zawodnika na wrześniowe zgrupowanie. Sam selekcjoner doskonale zna obrońcę jeszcze z czasów wspólnej pracy w Górniku Zabrze.
Wiśniewski od razu wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce. We wrześniowych i październikowych meczach kadry pokazał się z bardzo dobrej strony.
W rozmowie z Faktem komplementów piłkarzowi nie szczędził Paweł Golański. Były reprezentant Polski w dosadnych słowach określił, co myśli o występach stopera.
- Bardzo twardo grający, świetnie przygotowany fizycznie i motorycznie. Do tego potrafi wyprowadzić piłkę. Dla mnie to największe odkrycie, piłkarski "zwierzak". Szkoda, że z powodu kartek wypadł na najbliższy mecz z Holandią - powiedział Golański.
W starciu z "Pomarańczowymi" Wiśniewski nie zagra ze względu na nadmiar żółtych kartek. Niewykluczone, że wróci na kończący eliminacje mecz z Maltą. Oba spotkania zostaną rozegrane w listopadzie.