Zwrot ws. Puchacza. Następny klub zgłosił się po Polaka

Puchacz wciąż jest związany z Holstein Kiel, ale dostał od niego zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy. O zamiarach Niemca wobec 26-latka dobitnie świadczył fakt, że piłkarz w ostatnich tygodniach trenował indywidualnie.

Jeszcze wczoraj wydawało się, że Puchacz zostanie piłkarzem GKS-u Katowice. Informowaliśmy, że jest blisko wypożyczenia do tego klubu. W ostatniej chwili doszło jednak do zwrotu akcji.

Na platformie X zasygnalizował go Kamil Bętkowski. Możemy potwierdzić, że obecnie wszystko wskazuje na to, że Puchacz nie trafi do Katowic. Na ostatniej prostej do zawodnika zgłosił się inny klub - tym razem spoza Polski.

Najbliższe godziny mogą być zatem nerwowe. O tym, czy Puchacz zostanie piłkarzem GKS-u, dowiemy się najpóźniej o północy. Wtedy w Polsce zamknie się okno transferowe. Nowych piłkarzy nadal będą mogły pozyskiwać drużyny z Turcji, Grecji, Cypru czy Belgii.