Polki gromią na mistrzostwach świata! Mocny start turnieju

Polki były zdecydowanymi faworytkami, ale mecz zaczęły nerwowo. Dość powiedzieć, że po kilku minutach Chinki prowadziły 3:1.

Później Polki uporządkowały grę. Zaczęły lepiej grać w obronie, stopniowo powiększały przewagę i wyszły na prowadzenie 14:8. Końcówka pierwszej połowy była jednak fatalna w ich wykonaniu. Kolejne nieudane akcje sprawiły, że do przerwy nasza drużyna prowadziła tylko 15:12.

W drugiej połowie Polki grały znacznie lepiej: przyspieszyły w ataku i wywierały mocny nacisk w obronie. Efekt? Rosnąca przewaga. Po przerwie Chinki zdołały zdobyć tylko osiem bramek. Polki - aż 21.

Najlepszą strzelczynią wśród biało-czerwonych była Magda Balsam, która zdobyła dziewięć goli. Dwa dorzuciła Aleksandra Rosiak, która w reprezentacyjnej karierze osiągnęła barierę 200. goli.

Kolejnymi rywalkami Polek będą Tunezyjki. Mecz odbędzie się w niedzielę. We wtorek biało-czerwone zmierzą się z Francją.