Piłkarz Manchesteru City zdecydowany na odejście. Wybrał już nowy klub, głośny transfer na horyzoncie

28-latek w tym sezonie nie odgrywa zbyt istotnej roli w ekipie "The Citizens". Piłkarz rzadko znajduje uznanie w oczach Pepa Guardioli i sam nie jest zadowolony z obecnej sytuacji.

Rozwiązaniem może okazać się letni transfer. Jak donosi "Relevo", Laporte nie kryje się z chęcią zmiany otoczenia. Uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie powrót do ojczyzny.

Według hiszpańskich mediów stoper chciałby grać w barwach FC Barcelony. Aby tak się stało, jest gotów na znaczne obniżenie wynagrodzenia, które w tej chwili wynosi 6,5 miliona euro za sezon.

"Blaugrana" ma spore problemy ze spełnieniem wymagań Finansowego Fair Play La Liga. Zakontraktowała już co prawda Inigo Martineza, ale transfer kolejnego stopera jest bardzo możliwy.

Wówczas "Barca" mogłaby bowiem sprzedać Andreasa Christensena. Duńczyk zbiera znakomite recenzje na Camp Nou i jego transfer może okazać się ratunkiem dla klubowego budżetu.

Laporte jest gotowy poczekać na rozwój wypadków. Gra dla Barcelony jest absolutnym priorytetem piłkarza i choć o jego zatrudnieniu myślą też Juventus, Milan, Newcastle czy Athletic Bilbao, to stoper czekał będzie na ruch "Blaugrany". Nie bez znaczenia jest fakt, że obrońca ma tego samego agenta, co Xavi.