PSG zdobyło Superpuchar Francji! Zadecydował kapitalny gol Di Marii z rzutu wolnego [WIDEO]

PSG zdobyło Superpuchar Francji! Zadecydował kapitalny gol Di Marii z rzutu wolnego [WIDEO]
vlad1988/Shutterstock
PSG wygrało z Rennes 2:1 (0:1) w meczu o Superpuchar Francji, który jest rozgrywany w Chinach.
Jeśli meczem o Superpuchar Francji zawodnicy PSG chcieli wziąć odwet na graczach Rennes za kompromitację w Pucharze Francji, to w pierwszej połowie spotkania byli dalecy od osiągnięcia tego celu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz rozpoczął się lepiej dla piłkarzy Thomasa Tuchela, którzy jako pierwsi skonstruowali dogodną okazję do strzelenia gola. W 12. minucie Thilo Kehrer wyskoczył najwyżej do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego, ale uderzeniem głową posłał ją na poprzeczkę bramki rywali.
Niewykorzystana sytuacja zemściła się już w następnej akcji. Gracze Rennes przeprowadzili akcję prawą stroną, skąd Benjamin Bourigeaud dośrodkował w pole karne PSG. Adrien Hunou świetnie urwał się obrońcom mistrzów Francji i umieścił piłkę w bramce.
Dziesięć minut później gracze PSG powinni stracić jednego zawodnika. Juan Bernat wyskoczył w powietrze i brutalnym wślizgiem zaatakował nogi rywala. Choć za to zagranie należała się czerwona kartka, sędzia oszczędził gracza paryskiego klubu i pokazał mu tylko żółty kartonik.
W końcówce pierwszej połowy dobrą okazję do zdobycia gola wyrównującego miał Kylian Mbappe, ale Francuz nie trafił w bramkę Rennes.
Kilkanaście minut po przerwie Mbappe miał kolejną szansę i tym razem już się nie pomylił. Gracze PSG długo wymieniali podania na połowie przeciwnika, aż wreszcie nastąpiło wysokie zagranie do Pablo Sarabii w pole karne Rennes. Ten wyłożył piłkę Mbappe, który umieścił ją w siatce.
Paryżanie wyszli na prowadzenie w 73 minucie spotkania. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Angel Di Maria.
Więcej bramek już nie zobaczyliśmy i to PSG wywalczyło Superpuchar Francji, wygrywając z Rennes 2:1.
* * * * *
Składy meczowe:
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak03 Aug 2019 · 14:41
Źródło: własne/Twitter

Przeczytaj również