10 gwiazd bez klubu. Właśnie wygasły im umowy. "Jest blisko giganta"

Gracze w kwiecie wieku, ale i weterani z bogatą przeszłością. Zawodnicy do wzięcia od zaraz, a obok ci, którzy za moment powinni podpisać nową umowę z dotychczasowym klubem, ewentualnie są już jedną nogą w innej drużynie. Na liście piłkarzy z kartą w ręku możemy odnaleźć bardzo różne przypadki. Czas przyjrzeć się im nieco bliżej.

Z polskiej perspektywy bez wątpienia najbardziej interesujący przypadek. Oficjalnie Szczęsny jest dziś wolnym zawodnikiem, bo wraz z końcem czerwca wygasła jego umowa z FC Barceloną. Wszystko wskazuje jednak na to, że już niebawem w życie wejdzie nowy kontrakt. Potwierdził to dyrektor sportowy katalońskiego klubu, Deco. Obecnie ustalane są kolejne szczegóły ws. kontynuowania współpracy.

Po trzech latach Eriksen opuszcza Manchester United, dla którego zdążył rozegrać 107 spotkań. Duńczyk znany także w występów w Tottenhamie czy Interze w najbliższych tygodniach nie powinien natomiast narzekać na brak zainteresowania. Wśród klubów chętnych do sprowadzenia 33-latka wymienia się choćby Besiktas, Ajax, Rangers czy Brentford, które pomocnik reprezentował już w przeszłości.

Według portalu Transfermarkt to najbardziej wartościowy piłkarz, który obecnie nie ma klubu. Kanadyjczyk, wyceniany na 45 mln euro, rozstał się właśnie z Lille, które reprezentował przez pięć ostatnich lat. Kilka dni temu La Gazzetta dello Sport poinformowała, że blisko pozyskania 25-latka jest gigant z Turynu - Juventus. David ma zarabiać w stolicy Piemontu nawet sześć milionów euro rocznie plus bonusy. Z francuskim klubem żegna się po rozegraniu 232 meczów, w których strzelił 109 goli.

34-letni napastnik rozstał się właśnie z Olympique’iem Lyon, którego jest wychowankiem. Wydaje się natomiast, że szybko znajdzie nową pracę, bo jego usługami poważnie zainteresowany jest beniaminek saudyjskiej ekstraklasy, NEOM SC. Dla Lacazette’a będzie to pierwsza przygoda poza Europą. Póki co w swoim CV zgromadził aż 391 występów w koszulce Lyonu i 206 spotkań rozegranych dla Arsenalu. Dla obu tych klubów zdobył łącznie 272 bramki.

Przez ostatni rok Giroud reprezentował Los Angeles FC, dla którego zdążył rozegrać 38 meczów. Nie błyszczał jednak formą strzelecką, bo bramkarzy drużyn przeciwnych pokonywał zaledwie pięć razy. Teraz odbudować spróbuje się najprawdopodobniej w ojczyźnie, do której wróci po 13 latach. Były napastnik Arsenalu czy Milanu ma związać się z Lille. Padło już nawet słynne here we go od Fabrizio Romano. Sam piłkarz też potwierdził taki ruch.

Piłkarz, który gwarantuje jakość. Tadić siedem sezonów z rzędu tylko w rozgrywkach ligowych wykręcił double-double. Przez ostatnie dwa lata z powodzeniem reprezentował Fenerbahce, ale jego kontrakt wygasł 30 czerwca. Gdzie 36-latek napisze kolejny rozdział swojej kariery? Mimo już dość zaawansowanego wieku wciąż nie może narzekać na brak zainteresowania. Mówi i pisze się o możliwym transferze do Ajaksu, Olympiakosu, Panathinaikosu czy PAOKU-u Saloniki.

Dużą klapą zakończyła się katarska przygoda Ziyecha. Przez ostatnie pół roku Marokańczyk reprezentował Al-Duhail, ale nie szło mu tam najlepiej. W 13 meczach wykręcił bilans jednego gola i jednej asysty. Teraz skrzydłowy z przeszłością m.in. w Chelsea, Ajaksie czy Galatasaray jest bezrobotny i trudno trafić na jakieś konkretne informacje dotyczące jego przyszłości. Kto wie, może wróci do Europy? Ma 32 lata, jest bez wątpienia w stanie pograć jeszcze trochę na wysokim poziomie.

Piłkarz o nieco mniej głośnym nazwisku, ale będący w kwiecie wieku i swoich możliwości. Środkowy obrońca, który w przeszłości grał m.in. dla Nicei, ostatnie sześć lat spędził w PSV Eindhoven. Tam wyrósł na jakościowego stopera, który dziś wyceniany jest już na 20 mln euro. Gdzie trafi? Najprawdopodobniej do Brighton & Hove Albion. Boscagli to były młodzieżowy reprezentant Francji, który dziś ma na karku 27 lat.

Kończy się pewna epoka, bo Calvert-Lewin odchodzi z Evertonu po dziewięciu długich latach. W tym czasie angielski napastnik rozegrał dla klubu z niebieskiej części Liverpoolu aż 273 mecze i strzelił 71 goli. W ostatnich kilku sezonach wyraźnie spuścił już jednak z tonu. Gdzie poniesie go teraz? Wciąż nie jest weteranem, bo ma 28 lat, dlatego mimo wszystko jego dość głośne nazwisko powinno być kuszące. Zainteresowanie Anglikiem wyrażają ponoć Newcastle i Fulham.

Kolejny gracz kojarzony przede wszystkim z Premier League. Zouma ostatni sezon spędził na wypożyczeniu z West Hamu do Al-Orobah z Arabii Saudyjskiej. Wcześniej grał natomiast m.in. dla Evertonu czy Chelsea. W tym roku skończy 31 lat i na pewno jest w stanie pograć jeszcze na względnie wysokim poziomie. Pytanie natomiast, kto się na niego skusi. Być może Valencia? O takim kierunku piszą hiszpańskie i francuskie media.

***

To oczywiście nie wszyscy ciekawi piłkarze, którym 30 czerwca wygasły umowy. Pokrótce wspomnieć można też choćby o takich graczach jak Kyle Walker-Peters, Victor Lindelof, Sergio Reguilon, Nicolas Tagliafico, Davide Calabria, Luka Jović, Abdoulaye Doucoure, Łukasz Fabiański czy Marko Arnautović.

Z uwagi na trwające Klubowe Mistrzostwa Świata niektóre kontrakty wyjątkowo wygasają w lipcu. Najgłośniejsze tego typu przypadki dotyczą bez wątpienia Luki Modricia i Thomasa Muellera. Pierwszy z wymienionych ma trafić do AC Milan, drugi chciałby przenieść się do Los Angeles FC.