Polak daje czadu! To może być sensacyjne powołanie na EURO [POLACY ZA GRANICĄ]

Polak daje czadu! To może być sensacyjne powołanie na EURO [POLACY ZA GRANICĄ]
Jayne Kamin-Oncea / pressfocus
Mateusz - Hawrot
Mateusz Hawrot13 May · 13:05
Kolejny gol, regularne występy, dobre recenzje, mocny klub solidnej ligi, duży talent. To może być niespodzianka w kadrze Polski na EURO 2024. Chwalony piłkarz wysłał kolejny sygnał selekcjonerowi.
Sporo działo się w ostatnim tygodniu wokół biało-czerwonej kolonii w ligach zagranicznych. Bramki, sukcesy, mistrzostwa, spadki, Liga Mistrzów i zabrane finały... Zapraszamy na karuzelę.
Dalsza część tekstu pod wideo

WOKÓŁ GOLI

Wejście smoka

Karol Świderski z drugim golem w Serie A! Napastnik Hellasu po dłuższej przerwie znów trafił do siatki, po raz drugi odkąd zimą pojawił się w Weronie. “Świder” wszedł na boisko jako rezerwowy w 62. minucie i chwilę później zdobył bramkę na 1:0 z Torino. Polak świetnie odnalazł się w polu karnym i z niewielkiej odległości zaskoczył golkipera rywali.
Wydawało się, że może być to nawet gol na wagę utrzymania Hellasu w lidze, ale w końcówce zespół Świderskiego i Pawła Dawidowicza (90 minut) stracił dwie bramki. W efekcie nadal musi oglądać się za plecy w tabeli. U gości ponad pół godziny rozegrał Karol Linetty.
Tercet biało-czerwonych zebrał pozytywne recenzje we włoskich mediach. Portal Tuttomercatoweb pochwalił szczególnie Dawidowicza, który wyjątkowo został ustawiony jako defensywny pomocnik.
- Zaskakująco umieszczony w środku pola zagwarantował świetną grę, powstrzymał kilka akcji “Granaty”. Jeden z najlepszych w drużynie z Werony - napisano, wręczając mu notę 6,5 w skali 1-10. Identyczną ocenę otrzymał Świderski, a Linetty dostał “szóstkę”. Dziennikarze zauważyli, że dał pozytywną zmianę.

Pojedzie na EURO?

To może być zaskakujący kandydat do powołania na EURO 2024. Mateusz Bogusz z LAFC znów pokazał kunszt w MLS. W starciu z Vancouver Whitecaps strzelił czwartego gola w tym sezonie. Świetne wykończenie:
Jak już jesteśmy przy ligach pozaeuropejskich, to musimy wspomnieć o rzucie karnym Grzegorza Krychowiaka. Doświadczony pomocnik przegrał pojedynek z bramkarzem, który nogą obronił jego uderzenie:
“Krycha” wraz z Abha FC nadal bije się o utrzymanie w Saudi Pro League. Na trzy kolejki przed końcem sezonu klub prowadzony jesienią przez Czesława Michniewicza zajmuje ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli. Nad strefą spadkową ma punkt przewagi.

Buksa znów trafił!

Z 11. metrów nie pomylił się za to Adam Buksa. Napastnik Antalyasporu nie zwalnia tempa - w ubiegły poniedziałek strzelił gola nr 15 w obecnym sezonie ligowym [od 1:43]:
Jego zespół uległ jednak Pendiksporowi (1:2). Kolejna porażka przyszła sześć dni później (1:3 z Kasimpasą), gdy Buksa pauzował za kartki. Niemniej, 15 bramek to naprawdę solidny wynik. Polak jest piąty w klasyfikacji strzelców.

Chore liczby

W Turcji kolejną asystę (12. w lidze, 19. łącznie) dopisał do dorobku Sebastian Szymański. Pomocnik Fenerbahce idealnie dośrodkował w pole karne - Caglar Soyuncu musiał wręcz tylko dostawić nogę.
Szymański nadal ma szansę zostać mistrzem Turcji, choć wygrana w nadchodzącym meczu z Galatasaray może nie wystarczyć. “Galata” musiałaby jeszcze przegrać w ostatniej kolejce przy zwycięstwie “Fener”.

Uchronił przed spadkiem

Arkadiusz Reca bohaterem Spezii! Lewonożny piłkarz strzelił gola dającego utrzymanie w Serie B. W 61. minucie gry poszedł do końca na piłkę i ofiarnie wpakował ją do siatki, a jego drużyna ograła 2:1 Venezię i rzutem na taśmę uciekła ze strefy spadkowej.
Z powodu kontuzji Reca rozegrał w minionym już sezonie jedynie 14 spotkań. Zdobył cztery bramki. Dodajmy, że wcześniej awans do Serie A wywalczyła Parma Adriana Benedyczaka.

Mocny finisz

Mocno zakończyli ligowy sezon polscy piłkarze z ligi cypryjskiej. Na listę strzelców wpisali się Patryk Lipski oraz Karol Struski. Pierwszy z nich, grający w Ethnikosie, wziął udział w szalonym meczu z Doksą (3:6). W 74. minucie przejął piłkę w polu karnym i celnym strzałem zaskoczył bramkarza [od 7:48]:
Struski trafił zaś w wygranym przez jego Aris starciu z Anorthosisem (4:0). W 38. minucie sytuacyjnie uderzył na linii pola karnego i mógł fetować drugiego gola w sezonie [od 1:52]:
Aris zajął czwarte miejsce w ligowej tabeli, Ethnikos dziesiąte. Mistrzostwo Cypru zdobył APOEL.
Odnotujmy jeszcze ósmy gol Konrada Michalaka w drugiej lidze saudyjskiej.

INNE WYDARZENIA

Sensacja już pewna!

Sensacyjny awans Bologni do Ligi Mistrzów stał się faktem. Drużyna Łukasza Skorupskiego i Kacpra Urbańskiego wygrała na wyjeździe z Napoli (2:0) i dzięki porażce Romy z Atalantą zapewniła sobie udział w następnej edycji elitarnych rozgrywek.
W Neapolu Skorupski wyjątkowo odpoczywał, Urbański dostał zaś 73 minuty. Włosi pochwalili go za dynamikę, technikę i jakość gry.

Będzie Liga Mistrzów

W Lidze Mistrzów zagra też AS Monaco Radosława Majeckiego. Polak zachował czyste konto z Montpellier (2:0), a jego zespół zapewnił sobie wicemistrzostwo Francji. O Champions League walczy także Marcin Bułka. Nicea pokonała 1:0 Le Havre i jeśli w zaległym, środowym meczu zgarnie komplet punktów z PSG, w ostatniej kolejce zagra o pełną pulę przeciwko trzeciemu w tabeli Lille.
Z dobrych informacji musimy pogratulować mistrzostwa Bułgarii Jakubowi Piotrowskiemu. Kapitan Łudogorca mocno się przyczynił do tego sukcesu, zdobywając 11 goli i pięć asyst. O tytuł biją się jeszcze Kamil Grabara (Kopenhaga ograła 3:1 Broendby i jest pierwsza w tabeli Superligaen) oraz Tomasz Kędziora (PAOK wygrał 2:0 z Olympiakosem, traci punkt do AEK-u Damiana Szymańskiego).
Na słowa uznania zasłużył też Adam Dźwigała, obrońca St. Pauli. Ekipa z Hamburga zapewniła sobie wymarzony awans do Bundesligi (lokalny rywal, HSV, nie wszedł nawet do baraży), wygrywając 3:1 z Osnabrueck. Polak wszedł na boisko w drugiej połowie, a przez cały sezon rozegrał łącznie 16 ligowych spotkań (731 minut).
W barażach o Bundesligę zagra Fortuna Duesseldorf, której piłkarzami są Karol Niemczycki i Dennis Jastrzembski. W Anglii rywalizację w play-offach rozpoczął już Jan Bednarek. Southampton zremisowało 0:0 z West Bromem.

Spadek i ostre lanie

Mniej pozytywna wiadomość to spadek Granady Kamilów Piątkowskiego i Jóźwiaka. Ponadto biało-czerwony duet został rozbity 0:4 przez Real Madryt. Obrońca rozegrał pełne 90 minut, Jóźwiak, ostatnio mocno chwalony, tym razem wypadł słabiej i zszedł już w przerwie.
Do finału Ligi Konferencji nie udało się awansować Michałowi Skórasiowi. Club Brugge rzutem na taśmę odpadł z Fiorentiną, a media w Belgii zwróciły uwagę, że rewanż nie był udanym występem skrzydłowego. Na “osłodę” Skórasiowi pozostaje walka o mistrzostwo Belgii - w poniedziałek Brugge zagra ważny mecz z Unionem St-Gilloise.
Finał, tyle że Ligi Europy, przepadł z kolei Nicoli Zalewskiemu. Roma prowadziła już z Bayerem Leverkusen 2:0, ale Bayer, jak to Bayer, doprowadził do remisu i zameldował się w finale. “Giallorossim” pozostaje kibicować w nim Atalancie Bergamo, co prawdopodobnie dałoby im awans do Ligi Mistrzów. Sam Zalewski grał przeciwko Leverkusen od 21. minuty i miał naprawdę trudną przeprawę z Jeremiem Frimpongiem.

Przeczytaj również