Oto obecna sytuacja Polski w barażach do EURO 2024! Mecz z kopciuszkiem coraz bliżej

Z dużą uwagą mogliśmy dziś obserwować mecz Ukraina - Włochy. Ewentualna porażka aktualnych mistrzów Europy sprawiałaby bowiem, że Italia dołączyłaby do “polskiej ścieżki” w barażach o awans na EURO 2024.

Taki scenariusz się jednak nie ziścił. Włosi zremisowali z Ukrainą (0:0) i już teraz wywalczyli awans na przyszłoroczny turniej. Nasi sąsiedzi powalczą natomiast o promocję w barażach.

Kątem oka zerkaliśmy też na mecz Czechy - Mołdawia, bo tu mogło dojść do bardzo ciekawej sytuacji. Gdyby Czesi przegrali, zagraliby w barażach i już nawet na etapie półfinału mogłoby dojść do szybkiego rewanżu między nimi i… reprezentacją Polski.

Także i tutaj obyło się jednak bez niespodzianki. Czesi pokonali Mołdawię (3:0) i zapewnili sobie udział w EURO 2024. Mołdawia, choć zaliczyła historyczne dla siebie eliminacje i była naprawdę blisko sprawienia sensacji, musi obejść się smakiem. Nie zagra nawet w barażach.

Wiemy już zatem, że Polska w barażach nie wpadnie na Włochy czy Czechy. Nadal jednak nie wszystko jest jasne. Teraz trzeba zerkać na wtorkowe mecze grupy D:

Chorwacja i Walia walczą o drugie miejsce w grupie, a co za tym idzie - bezpośredni awans na EURO 2024. Przed ostatnią kolejką eliminacji Chorwaci mają dwa punkty więcej i jeśli zgodnie z planem pokonają Armenię, skończą zmagania nad Walijczykami. Ci z kolei, aby wyprzedzić brązowych medalistów ostatniego mundialu, muszą pokonać Turcję i liczyć na to, że Chorwacja straci jakiekolwiek punkty w spotkaniu z Armenią.

Warto dodać, że jeśli oba zespoły zakończą eliminacje z takim samym dorobkiem punktowym, wyżej notowana będzie Walia (dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań).

W ewentualnym finale Polska zagrałaby wtedy ze zwycięzcą rywalizacji Walia - Finlandia/Ukraina/Islandia. Półfinałowego rywala Walijczyków wyłoniłoby losowanie.

Jeśli natomiast Chorwacja da się wyprzedzić Walii, wówczas Modrić i spółka zagrają w barażach i będą w nich najwyżej notowaną drużyną z Dywizji A. W takiej sytuacji to oni, a nie Polacy, zagrają w półfinale z Estończykami.

Biało-czerwoni spotkają się zatem wówczas z Islandią, Ukrainą lub Finlandią. Zadecyduje o tym losowanie. Jeśli podopieczni Michała Probierza pokonają któregoś z tych rywali, w finale baraży zagrają ze zwycięzcą starcia Chorwacja - Estonia.

Warto dodać, że zaplanowane na najbliższy czwartek losowanie wyłoni też potencjalnych gospodarzy barażowych spotkań finałowych.

Baraże do EURO 2024 odbędą się 21 marca (półfinały) i 26 marca 2024 roku (finały).