Trzech Polaków opuszcza RB Lipsk. Dwóch ma już nowe kluby, trzeci to wielki talent. "Bajeczny technicznie"

Trzech Polaków opuszcza RB Lipsk. Dwóch ma już nowe kluby, trzeci to wielki talent. "Bajeczny technicznie"
YouTube
Kacper Smorgol, Michael Kostka, Daniel Krasucki. Co łączy tych trzech młodych piłkarzy? Wszyscy mają za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Wszyscy przez ostatnie lata szkolili się też w akademii RB Lipsk. I choć zbierali pozytywne recenzje, tego lata spakowali walizki i pożegnali się z klubem spod znaku znanego napoju energetycznego.
Smorgol, Kostka i Krasucki dołączają więc do grona polskich piłkarzy, którzy zaliczyli epizod w klubie z Lipska. Przypomnijmy, że w przeszłości dla młodzieżowych ekip “Die Bullen” grali też Przemysław Płacheta, Kamil Wojtkowski czy Mateusz Maćkowiak (ostatnio wypożyczony ze Śląska do Odry Opole). Dodać do tego grona można jeszcze dwóch biało-czerwonych z epizodami w pierwszej drużynie Lipska, występującej jednak jeszcze wówczas na niższych szczeblach rozgrywkowych. To Adrian Mrowiec i Tomasz Wisio.
Dalsza część tekstu pod wideo

Kacper Smorgol

Smorgol trafił do Lipska jako 13-latek i przez sześć lat rozwijał się w akademii RB. Przechodził tam przez kolejne szczeble juniorskiej kariery. Grał m.in. w młodzieżowej Lidze Mistrzów. W międzyczasie trafił też do reprezentacji Polski. gdzie rozgrywał kolejne mecze dla kadr U15, U16 i U17. Krystian Kalinowski, polski trener bramkarzy pracujący w akademii “Die Bullen” w rozmowie z TVP Sport (w 2020 roku) mówił o nim tak:
- W tej chwili na pewno trzeba wyróżnić Kacpra Smorgola. Rocznik 2003, jeden z największych talentów w całym klubie. Chociaż ma 16 lat, zaliczył już występy w drużynie do lat 19 zarówno w Bundeslidze, jak i w Lidze Mistrzów. To środkowy pomocnik, ale bajeczny technicznie, ze świetnym przeglądem pola, czuciem piłki, ponadto jest pozbawiony układu nerwowego. Mozart piłki nożnej, choć prywatnie chłopak introwertyczny.
Gol Smorgola dla reprezentacji U15 na początku filmu (1:0):
Za kilka tygodni Smorgol skończy 19 lat. Dziś nie jest już piłkarzem Lipska. Wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt. Nowy klub? Jeszcze go nie ma. Jesteśmy jednak bardzo ciekawi kolejnego ruchu tego gracza, bo faktycznie można usłyszeć o nim wiele ciepłych słów.

Daniel Krasucki

Klub z Lipska opuszcza również rówieśnik Smorgola - Daniel Krasucki. On też urodził się w 2003 roku i także trafił do ekipy ze stajni Red Bulla jako 13-latek. Występuje głównie jako środkowy napastnik, choć w przeszłości grywał też ustawiony zdecydowanie głębiej. Jako gracz młodzieżowych ekip naprawdę imponował skutecznością. Jego liczby mogły robić spore wrażenie.
Daniel Krasucki
Transfermarkt
Krasucki, podobnie jak Smorgol, występował też w młodzieżowej Lidze Mistrzów, a w poprzednim sezonie klub zgłosił go nawet do kadry pierwszego zespołu na Champions League. Nie doczekał się jednak oficjalnego debiutu. Grał tylko w przedsezonowych sparingach.
- To superchłopak, w Lipsku wiążą z nim plany na przyszłość - mówił wówczas w rozmowie z "Onetem" Tomasz Rybicki, koordynator sieci skautingu PZPN na Niemcy.
Niestety, kilka miesięcy później okazało się, że Krasucki wcale nie będzie kontynuował kariery w Lipsku. Dziś jest już wolnym graczem. Co warte podkreślenia, napastnik ma za sobą występy w reprezentacji Polski do lat 15 i 16. Był też powołany przez Mariusza Rumaka do kadry U19.
Przedwczoraj o zakontraktowaniu Krasuckiego poinformował GKS Katowice. 19-latek podpisał umowę do 2024 roku z opcją jej przedłużenia o kolejny rok. Póki co zawodnik zmaga się jednak z kontuzją.
- Niestety w listopadzie doznałem kontuzji, która uniemożliwiła mi występy. W Lipsku nie ma drugiego zespołu, więc zaraz po roczniku U19 walczysz o miejsce w seniorach pierwszego zespołu. Mój kontrakt się skończył, więc szukałem dla siebie nowego klubu. Było zainteresowanie nawet wśród zespołów polskiej Ekstraklasy, ale wtedy zadzwonił GKS i od razu poczułem, że w Katowicach bardzo im na mnie zależy. GieKSa zgłosiła gotowość, by pomóc mi wrócić do pełni zdrowia. Chcą mnie postawić na nogi, żebym wyszedł na boisko i pokazał na co mnie stać. Wierzę, że to dla mnie odpowiedni krok. Mogę się tutaj rozwinąć. Zdaje sobie jednak sprawę, że o minuty na boisku muszę powalczyć i nie dostanę ich w prezencie, bo jest tutaj naprawdę dobry zespół - powiedział Krasucki w rozmowie z oficjalną stroną GKS-u Katowice.

Michael Kostka

Zatrudnienie znalazł też Michael Kostka, a więc kolejny gracz z rocznika 2003 pożegnany tego lata przez RB Lipsk. Zawodnik, który nie skończył jeszcze nawet 19 lat, karierę będzie kontynuował w Miedzi Legnica. Zazwyczaj występuje na boku obrony. Chociaż ma za sobą występy w reprezentacji Polski do lat 15 i 16, ostatnio gra już dla niemieckiej kadry. Urodził się bowiem w Hanowerze. Jeszcze kilka miesięcy temu reprezentował naszych zachodnich sąsiadów w meczach eliminacji EURO U19.
Co ciekawe, jakiś czas temu w rozmowie z portalem “Gramy dla Polski” Kostka przekonywał, że jego marzeniem jest gra w seniorskiej reprezentacji naszego kraju. Kto wie - może jeszcze nie wszystko stracone. Teraz będzie zapewne okazja zobaczyć go na boiskach PKO BP Ekstraklasy.
A jak radził sobie w Lipsku? Trafił do RB rok później niż Smorgol i Krasucki. Przez ostatnie pięć lat przewinął się jednak przez struktury akademii i również dotarł do jej ostatniego szczebla. Występował w zespole U19 i notował występy w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Tam pokazał się na tle takich ekip jak PSG czy Manchester City.
***
Akademia RB Lipsk uszczupliła się zatem w jednym momencie o aż trzech polskich piłkarzy. Według portalu “Transfermarkt” aktualnie w młodzieżowych zespołach tego klubu jest już tylko jeden gracz z polskim obywatelstwem - 15-letni Marcel Zajusch.
Całej trójce bohaterów tego artykułu życzymy powodzenia. Trzymamy kciuki, by teraz poszli przynajmniej drogą Przemysława Płachety, nie Kamila Wojtkowskiego.

Przeczytaj również