Polacy czekają na rywali w barażach o awans do Euro 2024. Tak może wyglądać ich ścieżka do mistrzostw

Zasadnicza część eliminacji była kompromitująca w wykonaniu Polaków. W ośmiu meczach zdobyli zaledwie jedenaście punktów. Bezpośredni awans z grupy wywalczyła Albania. Dołączą do niej Czechy albo Mołdawia.

Polacy niemal na pewno zagrają w marcowych barażach. Powalczą w nich najlepsze drużyny z Ligi Narodów, które nie uzyskały kwalifikacji w standardowy sposób.

Sytuacja jest złożona, bo o dalszym losie biało-czerwonych zadecydują rozstrzygnięcia w innych grupach. Z tej perspektywy najistotniejsza wydaje się walka o bezpośredni awans między Walią i Chorwacją. Gdyby sytuacja się nie zmieniła i bezpośredni awans wywalczyłaby pierwsza z tych drużyn, to w półfinałach baraży odbyłyby się mecze

Ich zwycięzcy spotkaliby się później w finale. Jego gospodarza wyłoniłoby losowanie.

Scenariuszy jest znacznie więcej. Gdyby Chorwacja wywalczyłaby bezpośredni awans, to reprezentacja Polski byłaby najwyżej rozstawioną drużyną. Wówczas w półfinałach doszłoby do meczów:

Istotna dla naszej reprezentacji jest też rywalizacja o bezpośredni awans między Ukrainą i Włochami. Oba zespoły zmierzą się w poniedziałek. Italia do awansu potrzebuje remisu - taki byłby też korzystniejszy scenariusz dla biało-czerwonych. Gdyby wygrali Ukraińcy, a Chorwaci zajęliby trzecie miejsce w swojej grupie, to Polacy w półfinale spotkaliby się z Włochami.

Na wszystkie rozstrzygnięcia poczekamy do wtorku. Wtedy zostaną rozegrane ostatnie mecze w zasadniczej fazie eliminacji - swoje spotkania rozegrają choćby Walijczycy i Chorwaci.