Polacy spadli na trzecie miejsce w grupie Ligi Narodów. Wciąż mają jednak szanse na awans do Final Four

Polacy spadli na trzecie miejsce w grupie Ligi Narodów. Wciąż mają jednak szanse na awans do Final Four
PressFocus
Reprezentacja Polski w niedzielny wieczór przegrała 0:2 z Włochami w 5. kolejce Ligi Narodów. Przez to podopieczni Jerzego Brzęczka spadli na trzecie miejsce w grupie. Wciąż mogą awansować do Final Four, lecz nie wszystko zależy już od nich.
Przed niedzielnymi meczami "Biało-Czerwoni" byli liderami grupy 1. Po czterech kolejkach mieli na koncie siedem punktów i wyprzedzali Włochów o jedno "oczko".
Dalsza część tekstu pod wideo
To już jednak nieaktualne. Porażka 0:2 w Reggio Emilia sprawiła, że "Biało-Czerwoni" znajdują się obecnie na trzecim miejscu. Na pewno nie skończą rozgrywek niżej.
Liderami są Włosi, którzy po pokonaniu naszej kadry mają dziewięć punktów. W Lidze Narodów wciąż są niepokonani - zanotowali do tej pory dwa zwycięstwa i trzy remisy.
Drugą lokatę zajmuje reprezentacja Holandii. "Oranje" bez większego problemu uporali się z Bośnią i Hercegowiną. Po wygranej 3:1 mogą pochwalić się ośmioma punktami.
Polacy wciąż mają siedem "oczek", ale jednocześnie nadal zachowali szanse na awans do Final Four. Warunki są dwa - zwycięstwo w środowym starciu z Holandią i porażka Włochów z Bośnią i Hercegowiną.
Remis da ekipie "Squadra Azzurra" awans, jeśli "Pomarańczowi" nie wygrają z Polską. Przy takiej samej liczbie punktów liczą się bowiem bezpośrednie mecze, w których Włosi okazali się od nas lepsi.
W kolejnej edycji Ligi Narodów na pewno zagramy jednak w dywizji A. Elitę z pewnością opuszczą Bośniacy. Na kolejkę przed końcem mają do nas pięć punktów straty.

Przeczytaj również