Polscy skoczkowie zawiedli w Lahti. Tylko jeden z nich w TOP 10 po pierwszej serii

Polacy z bardzo dobrej strony pokazali się w poprzedzających konkurs kwalifikacjach. Wygrał je Piotr Żyła, a w pierwszej dziesiątce znaleźli się także Dawid Kubacki oraz Jakub Wolny. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Niestety, w konkursie było już dużo gorzej. Najlepiej znów spisał się Żyła, ale jego próba nie była równie dobra, jak nieco ponad godzinę wcześniej. 124 metry przełożyły się na 9. miejsce.

Pozostali "Biało-Czerwoni" znaleźli się jeszcze dalej. 123,5 metra Dawida Kubackiego dało mu 12. lokatę. 125 metrów Kamila Stocha wystarczyło na 14. pozycję.

W drugiej serii zobaczymy również Andrzeja Stękałę (17. miejsce - 121,5 metra), Jakuba Wolnego (21. miejsce - 121,5 metra) oraz Jakuba Wolnego (23. miejsce - 120 metrów).

Do finałowej fazy konkursu nie zdołał się niestety dostać Paweł Wąsek, który lądował najbliżej ze wszystkich naszych zawodników. 118 metrów przełożyło się na 32. lokatę.

Na półmetku prowadzi Halvor Egner Granerud. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata osiągnął 132,5 metra. Norweg o ponad 10 punktów wyprzedza Karla Geigera oraz Roberta Johanssona.