Polski napastnik został bez klubu. Rozwiązał kontrakt z zespołem z Serie B

28-latek trafił do Włoch w 2020 roku. Wówczas Piast Gliwice sprzedał go do Frosinone za pół miliona euro. Inwestycja nie okazała się jednak zbyt udana dla Włochów.

Po roku Parzyszek udał się na wypożyczenie do Pogoni Szczecin. W ekipie "Portowców" także rozczarował. W całym sezonie tylko raz trafił do siatki.

Nie mogło więc dziwić. że "Duma Pomorza" nie zdecydowała się na jego wykupienie. Polak wrócił więc do Frosinone, ale tam także został skreślony.

W poniedziałek oficjalnie rozstał się z dotychczasowym klubem. Jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Teraz Parzyszek może więc dołączyć do dowolnego zespołu, nawet po zamknięciu okienka transferowego.