Potężna krytyka pod adresem Krzysztofa Piątka po meczu AC Milanu z Napoli. "Duch. Był katastrofalny"

Stefano Pioli liczył, iż w meczu z wymagającym rywalem Piątek nawiąże do formy z poprzedniego sezonu. Nic z tego, Polak zagrał słabo, a kibice pożegnali go solidną porcją gwizdów. Po spotkaniu nawet sam Pioli oznajmił, że oczekuje od Piątka więcej zaangażowania.

Włoskie media nie zostawiły na polskim napastniku suchej nitki. Według tamtejszych dziennikarzy Polak był najsłabszym zawodnikiem na boisku stadionu San Siro.

- Był jak duch. Jego zrozumienie z kolegami nie istnieje. Kibice stracili do niego cierpliwość - czytamy w serwisie "Calcio Mercato", który ocenił postawę Piątka na zaledwie 4,5.

Przedstawiciele "Corriere della Sera" również skrytykowali Polaka, dając mu tylko 4. - Był nieobecny. Duch - napisano. - Był katastrofalny. Nie ma innych przymiotników opisujących polskiego napastnika. Rewolwerowiec już nie strzela, wręcz przeciwnie, nie wykorzystuje świetnej szansy, która mogłaby zapewnić Milanowi zwycięstwo.

- Widać walkę, ale błędy, brak błysku wpływają na jego wydajność. W ubiegłym roku w meczu z SSC Napoli Piątek był zupełnie inny. Wciąż szuka utraconej pewności siebie - czytamy w serwisie serwis Pianetamilan.it, który ocenił Piątka na 5.