Zinedine Zidane na wylocie z Realu Madryt?! Florentino Perez traci cierpliwość do Francuza

Real w ostatnich tygodniach zawodzi. Z pięciu meczów wygrał zaledwie jeden, a trzy przegrał. Bolesna jest zwłaszcza porażka z Szachtarem Donieck w Lidze Mistrzów, która komplikuje "Królewskim" sytuację na finiszu fazy grupowej. Na razie Real w tabeli jest trzeci - to miejsce oznaczające wypadnięcie za burtę Champions League.

Nerwowość w kierownictwie klubu jest zatem zrozumiała. Tym bardziej, że działacze - w tym gronie jest też Florentino Perez - nie do końca rozumieją personalne wybory Zidane'a.

"El Mundo" twierdzi, że szef "Królewskich" już po meczu z Szachtarem odebrał serię telefonów od doradców. Wielu z nich sugerowało, że z Zidanem trzeba się rozstać natychmiast. Podobnie o sytuacji Francuza pisze "Marca". Dziennik uważa jednak, że sytuacja wyjaśni się dopiero za kilkanaście dni. Klub zamierza poczekać na reakcję zespołu w najbliższych spotkaniach.

- Porażka z Szachtarem postawiła Zidane'a w bardzo trudnej sytuacji. Real zaczyna sądzić, że być może doszedł do etapu, w którym będzie musiał rozstać się ze swoim trenerem - pisze "Marca".

Gdyby tak się stało, faworytem do przejęcia Realu byłby Mauricio Pochettino. Argentyńczyk jest bez pracy już ponad rok. Sam Zidane był pytany o swoją przyszłość przez dziennikarzy. Francuz stanowczo wykluczył podanie się do dymisji.

- Nie zrezygnuję. Będziemy kontynuować naszą pracę. W pierwszej połowie byliśmy bardzo dobrzy. Wiele by się zmieniło, gdybyśmy sami zdobyli gola jako pierwsi. Mieliśmy dwie lub trzy znakomite szanse - komentował Zidane.

Przed Realem dwa mecze z wymagającymi rywalami. Najpierw w sobotę zagra na wyjeździe z Sevillą. Później, w środę, zmierzy się z Borussią Moenchengladbach w ostatniej kolejce fazy grupowej LM.