Problemy Legii Warszawa przed rewanżem z Bodo/Glimt. Kluczowy piłkarz może nie zagrać na Łazienkowskiej

"Wojskowi" znajdują się ogółem w bardzo dobrej sytuacji przed rewanżem. Wygrali bowiem pierwsze spotkanie na terenie rywala 3:2. Niestety dla nich, od tego sezonu w przypadku remisu w dwumeczu nie liczą się już bramki zdobyte na wyjeździe.

Tak czy inaczej, przy Łazienkowskiej brak porażki wystarczy Legii do awansu do kolejnej rundy. To znacznie przybliżyłoby "Wojskowych" do fazy grupowej któregoś z europejskich pucharów - później mogliby sobie pozwolić nawet na dwa przegrane dwumecze.

Jak donosi serwis "Legia.net", w starciu z Bodo/Glimt prawdopodobnie zabraknie jednego z kluczowych postaci drużyny. Mowa o Arturze Borucu.

Doświadczony golkiper ma pewne miejsce między słupkami stołecznej drużyny. Od czasu powrotu z Norwegii narzeka jednak na złe samopoczucie.

Nie uczestniczył w poniedziałkowym treningu zespołu i wszystko wskazuje na to, że w bramce stanie zdecydowanie młodszy Cezary Miszta. Sztab Legii prawdopodobnie nie będzie chciał bowiem ryzykować.

Do ćwiczeń z drużyną wrócili za to Tomas Pekhart oraz Josip Juranović. Ta dwójka do niedawna grała na EURO 2020 i dostała od sztabu szkoleniowego nieco wolnego. Niewykluczone, że Chorwat wystąpi w pierwszym składzie.