Protest kibiców na Łazienkowskiej. Mecz Legii Warszawa został przerwany [WIDEO]

Legia Warszawa bieżącego sezonu nie będzie mogła zaliczyć do udanych. Stołeczny klub długo uwikłany był w walkę o utrzymanie i nawet ostateczne powodzenie misji Aleksandara Vukovicia nie uspokoiło nastrojów.

Wobec tego kibice "Wojskowych" przygotowali protest, który miał wyrazić ich niezadowolenie. Krytyka ze strony fanów dotyczy nie tylko gry zespołu, lecz również sposobu zarządzania, którym kieruje się Dariusz Mioduski.

Już w 10. minucie ostatniego meczu Legii w tym sezonie fani opuścili trybuny Łazienkowskiej. Stadion "Wojskowych" opustoszał na siedemnaście minut - tyle porażek w tym sezonie poniósł stołeczny klub.

Ostatecznie kibice wrócili, lecz ich krytyczne nastawienie nie zniknęło. Pojawiły się race i dym, który uniemożliwił spokojny przebieg sobotniego starcia z Cracovią.

Mecz z "Pasami" został przerwany na kilka minut, lecz sytuacja uspokoiła się na tyle, że sędzia Damian Kos mógł wznowić grę.