"Przegląd Sportowy" wybrał najlepszą jedenastkę reprezentacji Polski w XXI wieku. Brakuje Grosickiego i Milika

Biało-czerwoni w XXI wieku sześć razy zagrali na wielkich turniejach. Pięć razy swój występ zakończyli już na fazie grupowej, a raz - podczas EURO 2016 - awansowali do ćwierćfinału. Nic dziwnego, że w jedenastce wybranej przez "PS" znalazło się aż siedmiu piłkarzy z kadry na tamte mistrzostwa. To Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk, Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski i Piotr Zieliński. Ostatni z nich był wówczas tylko zmiennikiem i wciąż czeka na naprawdę wielki mecz w reprezentacji Polski. Dziennik uznał jednak, że piłkarz Napoli już teraz zasługuje na docenienie.

- Brakuje mu powtarzalności, a i tak jest najlepszy z tych, spośród których wybieraliśmy - tłumaczy gazeta swój wybór. Na kolejnych miejscach rankingu wśród ofensywnych pomocników sklasyfikowano Piotra Świerczewskiego, Mirosława Szymkowiaka, Sebastiana Milę i Ludovica Obraniaka.

Największa konkurencja była wśród bramkarzy. "PS" najwyżej sklasyfikował Artura Boruca. Dalsze miejsca zajęli Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny, Jerzy Dudek i Wojciech Kowalewski.

- Żaden z naszych bramkarzy nie bronił podczas wielkiego turnieju tak dobrze, jak Artur - uzasadnia dziennik.

Ciekawa była też rywalizacja na skrzydłach. Wygrali ją Jakub Błaszczykowski i Jacek Krzynówek. Pod uwagę brani byli też m.in. Kamil Grosicki i Kamil Kosowski. Z kolei w ataku Euzebiusz Smolarek wygrał wyprzedził Arkadiusza Milika, Tomasza Frankowskiego i Emmanuela Olisadebe. Lewandowski był oczywiście poza zasięgiem.

Artur Boruc - Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Żewłakow, Artur Jędrzejczyk - Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Jacek Krzynówek - Robert Lewandowski, Euzebiusz Smolarek.