Przejmujące słowa Rafaela Nadala. "Wolałbym przegrać finał, ale dostać nową nogę"

Nadal od dawna ma problemy ze stopą. Hiszpan cierpi na jej chroniczny ból. Nie ukrywa, że musi przyjmować duże dawki środków przeciwzapalnych. Tylko dzięki nim może trenować i grać.

Mimo tego 36-latek dotarł do finału tegorocznego Roland Garros. Dokonał tego w dramatycznych okolicznościach - po kontuzji Alexandra Zvereva.

W niedzielę Hiszpan będzie miał szansę na zdobycie swojego 22 wielkoszlemowego tytułu. Jego marzenia są jednak zupełnie inne.

- Wolałbym przegrać finał, ale dostać nową nogę. Z nią byłbym szczęśliwy - stwierdził Nadal po półfinale ze Zverevem.

- Wygrana jest piękna, ale życie jest znacznie ważniejsze od jakiegokolwiek tytułu. Zwłaszcza po karierze, którą miałem - dodał Hiszpan.

Finał Roland Garros to dla Nadala ostatnie spotkanie przed długą przerwą. Nie zagra m.in. w Wimbledonie.