PSG fałszowało rozliczenia finansowe? Klubowi grozi nawet wykluczenie z Ligi Mistrzów

Wicemistrzowie Francji utrzymywali, że wielkie transfery przeprowadzili dzięki wysokim wpłatom z tytułu kontraktów sponsorskich. UEFA postanowiła to jednak sprawdzić i wszczęła postępowanie w celu przeprowadzenie niezależnego przeglądu finansowego PSG. Federacja wynajęła w tym celu doradcę sportowego "Octagon".

Według raportu opublikowanego przez "Financial Times" przedstawiciele paryskiego klubu mieli zawyżać w rozliczeniach wpływy z kontraktów sponsorskich. Sponsorzy w rzeczywistości płacili mniej, ale klub twierdził, że wydatki na cele sportowe pokrywa właśnie dzięki tym rzekomo wysokim wpłatom. To miało pomóc PSG uniknąć odpowiedzialności za łamanie zasad FFP - wydawanie pieniędzy z własnej kieszeni ponad limit jest właśnie łamaniem owych zasad.

Jak informuje "Financial Times", paryski klub mógł zawyżyć wpływy z umów sponsorskich o nawet 200 mln euro. Jeśli rzeczywiście tak się stało, PSG grozi nawet wykluczenie z Ligi Mistrzów. Do tych sprawy odniósł się już rzecznik klubu.

- Paris Saint-Germain uważa za przykre, że kilka dni przed zaplanowanym spotkaniem z przedstawicielami UEFA, w klub uderzają nieprawdziwe informacje - stwierdził. - Klub jest ściśle obserwowany przez UEFA od czterech lat w związku porozumieniem podpisanym przez obie strony w 2014 roku. W rezultacie europejska federacja piłkarska ma bardzo jasny i przejrzysty obraz statusu finansowego klubu, szczególnie jeśli chodzi o wieloletnie kontrakty z naszymi partnerami.