PSG lepsze od AS Monaco. Trzy gole Kyliana Mbappe

Na Parc des Princes całe zawody w szeregach gości zaliczył Kamil Glik. Obrońca reprezentacji Polski kwadrans przed przerwą ujrzał żółtą kartkę.

Podopieczni Thomasa Tuchela jeszcze przed pierwszym gwizdkiem rywalizacji z ekipą z Księstwa zostali ponownie mistrzami Francji, a zdecydował o tym bezbramkowy remis Toulouse FC przed własną publicznością z Lille OSC 0:0. Drudzy w tabeli "Les Dogues" nie byli już w stanie dogonić obrońców tytułu.

Paryżanie potraktowali wieczorne spotkanie bez taryfy ulgowej dla rywala, a występ godny mistrza świata zanotował Kylian Mbappe, który w polu karnym gości trzykrotnie wykańczał skutecznie zagrania kolegów. Dziesięć minut przed końcem rozmiary przegranej zespołu z południa kraju zmniejszył tylko Rosjanin Aleksandr Gołowin.

Stołeczna drużyna, która ma dziewiętnaście punktów przewagi na pięć kolejek przed końcem sezonu, po raz ósmy w historii okazała się najlepsza w zmaganiach Ligue 1. Wcześniej triumfowała w latach 1986, 1994, 2013, 2014, 2015, 2016 i 2018.

Podopieczni Leonardo Jardima natomiast po piętnastej porażce w bieżących rozgrywkach wciąż nie mogą być pewni utrzymania i zajmują odległe, szesnaste miejsce w klasyfikacji, mając tylko cztery punkty przewagi nad lokatą barażową.