PSG rzuciło wyzwanie czołowym klubom Premier League. Może je uprzedzić przy transferowym hicie

Kim Min-jae latem 2022 roku trafił do włoskiego Napoli, które wykupiło go z Fenerbahce za 18 milionów euro. Jak się okazało, była to znakomita decyzja. Koreańczyk szybko stał się jedną z gwiazd Serie A.

Niewykluczone, że po zaledwie roku zmieni otoczenie. W dużej mierze zależy to od samego zawodnika. W jego kontrakcie zapisano bowiem klauzulę odstępnego, którą z łatwością mogą aktywować największe europejskie kluby.

Według "The Telegraph" za transfer stopera trzeba zapłacić mniej niż 50 milionów funtów. Kim Min-jae ma także propozycję nowego kontraktu od Napoli. "Azzurri" starają się przekonać go do pozostania w drużynie.

Z nowej umowy zamierzają usunąć klauzulę odstępnego, aby mieć pełną kontrolę nad przyszłością piłkarza. On sam może jednak zdecydować się na zrobienie kolejnego kroku w przód i głośny transfer.

Do tej pory łączono go przede wszystkim z zespołami z Premier League - Manchesterem United oraz Newcastle. Zdaniem "The Telegraph" wyzwanie angielskim klubom postanowiło rzucić PSG.

Według najnowszych doniesień to właśnie mistrzowie Francji są najbliżej głośnego wzmocnienia. Wkrótce ich szeregi zasili także inny stoper z Serie A, Milan Skriniar, grający do tej pory w Interze Mediolan.

Zanim Kim Min-jae rozpocznie nowy sezon, czeka go... obowiązkowa służba wojskowa. To efekt przepisów, które obowiązują w Korei Południowej. Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.