Glik o centymetry od pięknej bramki. Mógł zostać bohaterem Monaco [VIDEO]

Glik o centymetry od pięknej bramki. Mógł zostać bohaterem Monaco [VIDEO]
YouTube
AS Monaco uległo u siebie Olympique Lyon 2:3 (1:2) w najciekawiej zapowiadającym się środowym spotkaniu 1/16 finału rozgrywek Pucharu Francji.
Na Stade Louis II całe zawody w szeregach gospodarzy zaliczył Kamil Glik. Zespół z Księstwa objął prowadzenie po strzale głową Czarnogórca Stevana Jovetica, ale "Les Gones" jeszcze w pierwszej połowie z nawiązką odrobili straty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wyrównał wolejem Burkińczyk Bertrand Isidore Traore, a zaledwie cztery minuty później niefortunnie piłkę skierował do własnej bramki Djibril Sidibe. Dziesięć minut po zmianie stron podwyższył głową Dominikańczyk Mariano Diaz, ale mistrzowie Francji nie poddali się i walczyli ambitnie dalej.
Dwadzieścia minut przed końcem Portugalczyk Rony Lopes płaskim strzałem z pola karnego uzyskał kontaktową bramkę. Już w doliczonym czasie gry bliski doprowadzenia do dogrywki był Glik, jednak po jego efektownym strzale głową przyjezdnych uratowała poprzeczka.
 
* * * * * *

Przeczytaj również