Zaskakujące powołanie Czesława Michniewicza? "Jest w szerokiej kadrze. Szukamy głębi składu"

Zbliża się termin wysłania powołań na wrześniowe mecze reprezentacji Polski. Czesław Michniewicz zdradził w rozmowie z serwisem "i.pl", że nie tylko on, ale i wielu jego współpracowników stale jest w rozjazdach i obserwuje reprezentantów oraz kandydatów do gry z orzełkiem na piersi.

Wśród monitorowanych graczy znajduje się m.in. Rafał Gikiewicz. Golkiper Augsburga wielokrotnie dawał do zrozumienia, że widzi się w reprezentacji, lecz nigdy nie było dane mu w niej zadebiutować. Wydawało się, że "Giki" nie ma co liczyć na powołanie. Michniewicz zdradził jednak, że doświadczony bramkarz jest na jego radarze.

- Hubert Małowiejski był ostatnio w Niemczech, na meczach Wolfsburga i Augsburga, gdzie interesują nas Robert Gumny i Rafał Gikiewicz - powiedział w rozmowie z Adamem Godlewskim. - Rafał jest w szerokiej kadrze i na niego też patrzymy - dodał.

Michniewicz zwrócił uwagę, że kadra szuka głębi składu z uwagi m.in. na kontuzję podstawowego golkipera, Wojciecha Szczęsnego.

- Wojtek Szczęsny ma teraz kontuzję, szukamy więc głębi składu, chcemy każdego, kto gra na wyższym poziomie mieć pod obserwacją - zapewnił.

Selekcjoner powiedział także, że nie ma tematu powrotu do kadry Łukasza Fabiańskiego.

- "Fabian" zakończył już karierę reprezentacyjną i raczej zdania nie zmieni. Rozmawiałem rok temu z Łukaszem Piszczkiem, chciałem go ściągnąć do Legii, ale stanowczo odmówił, a Fabian to taki sam typ jak Piszczu. Jak sobie już coś zaplanował, to działa zgodnie z planem. To nie jest szałaput, który zmienia zdanie z dnia na dzień, tylko poważny facet. Został już pożegnany w kadrze, sprawa jest więc jasna. Choć oczywiście żałuję, że nastąpiło to tak szybko, że jako selekcjoner nie doczekałem rywalizacji Fabiańskiego ze Szczęsnym o miejsce w bramce reprezentacji Polski.

We wrześniu Polskę czekają mecze Ligi Narodów z Walią i Holandią. W listopadzie zaś kadra rozpocznie zmagania na MŚ w Katarze.