Raków Częstochowa zagra o Ligę Mistrzów! Piękny gol z rzutu wolnego dał awans polskiej drużynie! [WIDEO]

"Medaliki" na Cyprze musiały mierzyć się nie tylko z rywalami, ale i z morderczą temperaturą oraz wilgotnością. W pierwszej części spotkania to Aris dominował na boisku i był zdecydowanie bliżej gola.

Już w drugiej minucie szczęścia próbował Mariusz Stępiński, ale jego strzał był niecelny. Nieco ponad kwadrans później Raków miał sporo szczęścia. Kovacević obronił strzał Moussoundy, a Mayambela uderzył tuż obok słupka.

Raków kompletnie nie potrafił odpowiedzieć rywalom. Mistrzowie Polski w pierwszej części spotkania nie oddali nawet strzału na bramkę rywali. Niewiele brakowało, aby tuż przed przerwą do siatki trafił Stępiński. Polak złożył się do uderzenia z powietrza, lecz trafił w słupek.

"Medaliki" do przerwy utrzymały ostatecznie dający awans remis. Na początku drugiej połowy zawodników z Częstochowy wreszcie zobaczyliśmy w ofensywie. Dobrą okazję miał Piasecki, lecz jego uderzenie obronił Vana.

W 49. minucie Raków dość niespodziewanie wyszedł na prowadzenie. Pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Fran Tudor, który nie dał szans golkiperowi Arisu i powiększył przewagę mistrzów Polski w całym dwumeczu.

Gospodarze próbowali jak najszybciej odpowiedzieć, a częstochowianie czyhali na kontry. Jedna z nich mogła przynieść kolejnego gola. Vana stanął jednak na wysokości zadania po strzale Koczerhina.

W końcówce spotkania mogło być gorąco, gdyby nie Vladan Kovacević. Golkiper Rakowa popisał się serią fenomenalnych parad. Nie dał się pokonać między innymi Struskiemu oraz Mayambeli.

Częstochowianie tym razem utrzymali czyste konto do samego końca spotkania. Wygrali z Arisem 1:0 i zapewnili sobie rywalizację co najmniej w fazie grupowej Ligi Europy. W walce o Champions League mistrzowie Polski zagrają natomiast ze Spartą Praga lub FC Kopenhagą.