Ramirez: W naszej grze brakowało spokoju

Ramirez: W naszej grze brakowało spokoju
asinfo
Wisła Kraków przegrała na wyjeździe z Koroną Kielce 1:2 w sobotnim meczu LOTTO Ekstraklasy. Kiko Ramirez, trener „Białej Gwiazdy”, powiedział, że rywale zasłużenie sięgnęli po zwycięstwo.
- Trzeba przyznać, że mecz był intensywny, szybki i pełen walki. Drużyna gospodarzy, zwłaszcza w kluczowych momentach, wyglądała znacznie lepiej od nas - powiedział Ramirez, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W naszej grze brakowało spokoju, Korona często naciskała, a my podejmowaliśmy nieodpowiednie decyzje. Niestety, nie udało się nam wygrać i sądzę, że zasłużyliśmy na tę porażkę - ocenił.
- Nie chciałbym w żaden sposób umniejszać roli trenera Korony, bo na pewno wykonał dobrą pracę. Myślę, że dobrze na zawodników z Kielc wpłynął doping kibiców, którzy dopingowali ich przez całe spotkanie - dodał.
Szkoleniowiec Wisły tuż przed meczem musiał dokonać zmiany w składzie. Arkadiusza Głowackiego zastąpił Tomasz Cywka. - Arkowi odezwała się niedawna kontuzja. Czasem tak się zdarza. Na razie ciężko mi cokolwiek powiedzieć, w niedzielę będziemy wiedzieć więcej po spotkaniu z lekarzem - przyznał.
Jego podopieczni zajmują szóste miejsce w tabeli ze zdobytymi 16 punktami. W następnej kolejce zmierzą się przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok.

Przeczytaj również