Real Madryt może sprzedać podstawowego obrońcę. Chce zarobić na sprowadzenie Kyliana Mbappe

Zespół ze stolicy Hiszpanii ogłosił już oficjalnie podpisanie kontraktu z Davidem Alabą. Oprócz Austriaka na Santiago Bernabeu trafić ma jeszcze jedna gwiazda światowego formatu.

Mowa rzecz jasna o Kylianie Mbappe, który od dawna znajduje się na celowniku Realu. Zdaniem "Marki" sprowadzenie Francuza może być jednak jedynym transferem, jakiego latem dokonają jeszcze "Los Blancos".

Sytuacja finansowa klubu wciąż nie jest bowiem najlepsza. Z tego względu "Królewscy" zamierzają sprzedać niektórych piłkarzy, aby mieć pieniądze na pozyskanie Mbappe.

Od dawna wiele mówi się na temat odejścia Isco, Garetha Bale'a oraz Marcelo. Choć szefowie Realu byli zdecydowani na rozstanie z całą trójką, to przyjście Ancelottiego może wiele w tej kwestii zmienić.

Sprzedani mogą zostać za to inni zawodnicy. Zespół z Madrytu czeka na oferty na Lukę Jovicia oraz Martina Odegaarda. Obaj przebywali ostatnio na wypożyczeniach.

Zaskoczeniem są informacje o możliwym transferze Ferlanda Mendy'ego. Gdy Francuz był zdrowy, pełnił w zeszłym sezonie rolę podstawowego lewego obrońcy. "Transfermarkt" wycenia go na 50 milionów euro.