Real Madryt nawiązał kontakt z Harrym Kane'em. Obawia się tylko jednego

Odejście Benzemy, które Real ogłosił w niedzielę, sprawiło, że klub musiał podjąć zdecydowane ruchy na rynku transferowym. "Królewscy" chcieliby, żeby następcą Francuza został Kane'a. 29-latek ma wysokie notowania wśród władz i Carlo Ancelottiego.

- Real nawiązał już pierwsze kontakty z otoczeniem piłkarza i Tottenhamu. "Królewscy" wiedzą, że piłkarz chciałby zacząć przygodę z La Liga. Informacja, że chce dalej grać w Premier League, nie odpowiadała rzeczywistości. Motywuje go zakładanie koszulki Realu - twierdzi "Marca".

Kontrakt Kane'a z Tottenhamu. W ostatnich miesiącach wielokrotnie pojawiały się doniesienia, że Anglik chciałby grać w klubie, który umożliwiłby mu zdobywanie trofeów. O "Kogutach" nie da się tego powiedzieć.

Tottenham na pewno będzie dyktował za swojego piłkarza wysoką cenę. Mówi się, że miałby kosztować przynajmniej 100 mln euro. Real ma się obawiać rozmów w sprawie transferu.

- Daniel Levy nie jest łatwy w negocjacjach. Pokazały to już transfery Luki Modricia i Garetha Bale'a. Z tego powodu Real długo nie chciał mieć nic wspólnego z Tottenhamem. Okoliczności jednak się zmieniły - twierdzi "Marca".

Kane nie jest jedynym kandydatem do odświeżenia ataku Realu. O innych planach klubu piszemy TUTAJ.