Real Madryt ograł FC Barcelonę! Trzy gole, czerwona kartka i wielkie emocje w El Clasico [WIDEO]

Real Madryt ograł FC Barcelonę! Trzy gole, czerwona kartka i wielkie emocje w El Clasico [WIDEO]
screen
Real Madryt pokonał FC Barcelonę 2:1 (2:0) w El Clasico. Pojedynek na Estadio Alfredo Di Stefano dostarczył - zgodnie z oczekiwaniami - niepowtarzalnych emocji. Losy spotkania ważyły się do ostatnich minut.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obie ekipy do dzisiejszego starcia przystępowały z dużymi nadziejami. Liderujące Atletico Madryt złapało wyraźną zadyszkę i sprawa mistrzowskiego tytułu wciąż jest otwarta. "Rojiblancos" muszą oglądać się za siebie. Za nimi rozpędzają się piłkarze Realu Madryt i FC Barcelony. Dziś oba te zespoły spotkały się w wyczekiwanym El Clasico.
W 10. minucie groźnie zrobiło się w polu karnym Realu Madryt. Courtois był jednak czujny, gdy piłkę przed jego bramkę zagrał Alba. W odpowiedzi gospodarze wyprowadzili zabójczy atak. Valverde wprowadził piłkę na połowę rywala, po czym dograł do Vazqueza. Ten posłał piłkę w pole karne, a tam genialnym zagraniem popisał się Benzema.
FC Barcelona nie mogła znaleźć właściwego rytmu, a piłkarze "Los Blancos" złapali wiatr w żagle. W 28. minucie było już 2:0. Toni Kroos uderzył z rzutu wolnego i... dopisało mu szczęście. Piłka najpierw odbiła się od pleców Desta, potem niefortunnie na linii bramkowej zachował się Alba.
W 34. minucie "Królewscy" mogli podwyższyć wynik spotkania. Strzał Federico Valverde odbił się jednak od słupka, a przy dobitce kunszt pokazał Ter Stegen. Chwilę później wydawało się, że w polu karnym Mendy sfaulował Dembele. Sędzia Gil Manzano nie wskazał jednak na wapno.
FC Barcelona najlepszą okazję do wyrównania w pierwszej połowie miała za sprawą Leo Messiego. Argentyńczyk z rzutu rożnego... trafił w słupek.
Ronald Koeman w przerwie wpuścił na boisko Griezmanna i gra Barcelony zaczęła się zazębiać. W 60. minucie przyjezdnym nadzieje dał Migueza. 21-latek dostał podanie od Alby i z bliska wpakował piłkę do siatki.
Od tego momentu mecz się otworzył, choć gęsto padający deszcz utrudniał rywalizację. Obie drużyny tworzyły kolejne sytuacje, po których piłka mogła wpaść do siatki. Wykończenia brakowało jednak zarówno Kroosowi, Vinicusowi, Messiemu czy Minguezie.
W ostatnich minutach FC Barcelona mocno naciskała na rywali. W 83. minucie w polu karnym padł Braithwaite, ale sędzia nie użył gwizdka. W 90. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Casemiro i musiał opuścić boisko.
Tuż przed w poprzeczkę trafił Moriba. "Królewscy" przetrwali jednak oblężenie własnego pola karnego i zgarnęli trzy punkty. Dzięki temu wskoczyli na pozycję lidera tabeli. Mają tyle samo punktów co Atletico Madryt. "Rojiblancos" rozegrali jednak o jedno spotkanie mniej.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Apr 2021 · 22:52
Źródło: własne

Przeczytaj również