Real Madryt sensacyjnie stracił punkty! Benzema zmarnował rzut karny, kontrowersje przy golu Viniciusa [WIDEO]

Podopieczni Carlo Ancelottiego dotąd byli nie do zatrzymania. W meczu z Osasuną nie zaprezentowali się jednak tak, jak do tego przyzwyczaili. Początkowo nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce rywali.

Andrija Łunina pokonać mógł natomiast Abde, lecz trafił tylko w boczną siatkę. Później niecelnie uderzył w jeszcze jednej dobrej okazji. W odpowiedzi niewiele brakowało, aby Herrerę pokonał Karim Benzema.

W końcówce pierwszej połowy byliśmy świadkami sporej kontrowersji. Zza pola karnego przymierzył Vinicius i trafił do siatki. Przed bramkarzem Osasuny było dwóch rywali, którzy znajdowali się na spalonym, lecz sędzia uznał, że nie absorbowali oni uwagi golkipera.

Na początku drugiej połowy Osasuna doprowadziła do wyrównania. Unai Garcia dośrodkował do Kike Garcii, który pokonał Łunina. Po chwili mogło być nawet 2:1 dla gości, lecz tym razem napastnik Osasuny nie trafił w bramkę.

W 76. minucie w polu karnym padł Karim Benzema. Arbiter początkowo nakazał dalszą grę, ale po analizie VAR podyktował rzut karny. Na dodatek wyrzucił z boiska faulującego Unaia Garcię.

Piłkę na jedenastym metrze ustawił sam poszkodowany, lecz nie wykorzystał stuprocentowej okazji na gola. Trafił jedynie w poprzeczkę, przez co utrzymał się rezultat remisowy.

Po chwili Benzema trafił co prawda do siatki w innej sytuacji, ale wówczas znajdował się na spalonym. Analiza VAR potwierdziła decyzję sędziego, a Carlo Ancelotti ratował się wprowadzeniem na boisko Mariano Diaza.

Mimo pięciu doliczonych minut i gry w przewadze jednego zawodnika "Królewscy" nie zdołali strzelić gola na wagę trzech punktów. W efekcie pozycję lidera La Liga utrzymała FC Barcelona. Obie drużyny mają w tej chwili tyle samo punktów.