Real Madryt. Thibaut Courtois czuje się niedoceniany. "Dla wielu mój występ w ogóle nie istniał"

Gorzkie słowa Thibaut Courtois. Bramkarz Realu Madryt ma pretensje do mediów. "Wszystko spowszedniało"
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Thibaut Courtois czuje się niedoceniany w Belgii. Bramkarz Realu Madryt uważa, że jego wysoka forma spowszedniała mediom i kibicom.
Courtois gra dla "Królewskich" od 2018 roku. Jego początki w barwach hiszpańskiego giganta były trudne, ale z czasem stał się jednym z czołowych graczy zespołu.
Dalsza część tekstu pod wideo
28-latek uważa jednak, że nie wszyscy w Belgii są w stanie docenić jego klasę. Jako dowód podaje wyniki organizowanych w tym kraju plebiscytów.
- W Realu przeżyłem tsunami. W 2020 roku wygrałem z nim mistrzostwo, a w Superpucharze popisałem się decydującą interwencją w rzutach karnych. Potem przeczytałem, że nie zasłużyłem na nagrodę dla Najlepszego Belga w takim stopniu jak Romelu Lukaku, bo on zawsze był dostępny dla reprezentacji. Ja nie pojechałem na mecz z Danią, bo chwilę wcześniej skończyłem wakacje. Uznałem, że muszę dobrze przygotować się do sezonu - wyjaśnił Courtois.
Bramkarz uważa, że w przeszłości cieszył się większym uznaniem. Tymczasem - jak podkreśla - wcale nie obniżył lotów.
- Spędziłem trzy fantastyczne lata w Atletico, byłem chwalony, zostałem Sportowcem Roku. Dzisiaj mam wrażenie, że wszystko, co robię, spowszedniało. Dla wielu mediów mój występ przeciwko Valladolid właściwie nie istniał. Wygląda to tak, jakby można grać na wysokim poziomie w największym klubie świata bez żadnego wysiłku - przyznał belgijski bramkarz.
Courtois w tym sezonie zaliczył 33 występy w barwach Realu. W czternastu z nich z boiska schodził niepokonany.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski07 Mar 2021 · 11:31
Źródło: marca.com

Przeczytaj również