Real Madryt. Vinicius Junior chce surowych kar dla rasistów. "To sprawi, że się zastanowią"

Brazylijczyk był ofiarą tego typu incydentów we wrześniu. Przed derbami Madrytu kibice Atletico wyśpiewywali w jego kierunku rasistowskie hasła.

Młody piłkarz uważa, że osoby dopuszczające się podobnych zachowań są traktowane zbyt pobłażliwie. Jego zdaniem nie powinno być tolerancji wobec rasizmu.

- Jeśli krzywdzisz innych, to musisz za to płacić. Trudno powiedzieć, że rasizm w piłce się kiedyś skończy, bo wiele osób wciąż się tak zachowuje. Ale ja lubię wierzyć, że więcej jest ludzi dobrych niż złych - stwierdził Vinicius.

- Rasiści muszą zapłacić za swoje zachowanie. Kibice Atletico nie powinni już móc wejść na stadion. To sprawi, że zastanowią się nad swoim postępowaniem - dodał Brazylijczyk.

To kolejne tego typu wystąpienie Viniciusa. Kilka tygodni temu w ostry sposób reagował na haniebne słowa Pedro Bravo. Przewodniczący stowarzyszenia hiszpańskich agentów piłkarskich krytykował wówczas Brazylijczyka za tańczenie po golach. Mówił: - Musisz przestać bawić się w małpę.

Piłkarz Realu w odpowiedzi mówił, że nie przestanie tańczyć. Grzmiał, że padł ofiarą ksenofobii oraz rasizmu i zamierza walczyć z takimi postawami. Pisaliśmy o tym TUTAJ.