Real Madryt zamierza wyłożyć 100 milionów na kolejnego pomocnika. "Królewscy" wskazali cel na następne okienko

Przed rozpoczęciem sezonu 2022/23 ekipę Realu Madryt wzmocnił Aurelien Tchouameni. Na francuskiego pomocnika "Królewscy" wydali niemałe pieniądze - łączna kwota transferu może sięgnąć 100 milionów euro.

"AS" donosi, że taka sytuacja może powtórzyć się w niedalekiej przyszłości. Włodarze Realu już teraz przygotowują się do złożenia oferty za jedną z największych gwiazd Bundesligi.

Celem madryckiego klubu jest bowiem sprowadzenie Jude'a Bellinghama. Według hiszpańskiej prasy "Królewscy" są w stanie rozbić bank i wyłożyć na stół nawet 100 milionów euro.

Taka postawa ze strony Realu jest związana nie tylko z talentem, który posiada angielski pomocnik. Zdobywcy tegorocznej Ligi Mistrzów obawiają się przede wszystkim silnej konkurencji ze strony klubów Premier League.

Swoje zainteresowanie sprowadzeniem zawodnika Borussii Dortmund od dłuższego czasu wyrażał bowiem Liverpool. "The Reds", podobnie jak "Królewscy", chcą ruszyć po młodego piłkarza w 2023 roku.

Jude Bellingham gra w BVB od 2020 roku. W tym czasie wystąpił w 89 meczach, zdobył 10 bramek i zanotował 18 asyst.