Real marnował sytuację za sytuacją, ale do akcji wkroczył Nacho. "Królewscy" wygrali na wyjeździe [WIDEO]

Carlo Ancelotti przemeblował nieco skład. Włoch dał wolne Viniciusowi i Toniemu Kroosowi, którzy odpoczywali przed rewanżem z Chelsea w Lidze Mistrzów. Na ławce rezerwowych spotkanie rozpoczęli Luka Modrić czy Eduardo Camavinga.

Real powinien strzelić gola już w pierwszej połowie. Sytuacji nie brakowało: groźnie uderzali Tchouameni, Asnensio czy Benzema. Za każdym razem świetnie bronił jednak bramkarz Cadiz. Dopisywało mu też szczęście. Tak było choćby w 35. minucie, gdy Benzema trafił w poprzeczkę.

Goście marnowali sytuację za sytuacją także po przerwie. Gil świetnie interweniował po strzale Rodrygo. Znów miał też trochę szczęścia - jeden ze strzałów Benzemy zatrzymał się na słupku.

Napór "Królewskich" przyniósł efekt w 72. minucie. Skuteczniejszy od kolegów z ataku okazał się Nacho, który z dystansu zaskoczył Gila.

Goście przypieczętowali zwycięstwo cztery minuty później. Po szybkim ataku piłka trafiła do Asensio, ten ułożył sobie ją na lewej nodze i technicznym uderzeniem podwyższył wynik.