Robert Lewandowski wyleciał z boiska w meczu FC Barcelony! Koszmarny wieczór Polaka! "Gruba odklejka" [WIDEO]
Robert Lewandowski z pewnością nie będzie dobrze wspominał wtorkowego meczu FC Barcelony z Osasuną Pampeluna. Polak zakończył swój występ już w pierwszej połowie, wylatując z boiska za dwie żółte kartki.
Nasz napastnik w ostatni weekend nie miał powodów do zadowolenia, bo przestrzelił rzut karny w meczu La Liga. We wtorek dostał szansę na rehabilitację, wychodząc w podstawowej jedenastce na mecz z Osasuną.
"Lewy" od początku nie miał łatwego życia w starciach z obrońcami rywali. Był ostro atakowany i równie ostro odpowiadał. W 11. minucie zarobił żółtą kartkę za faul na Vidalu.
Niespełna kwadrans później Polak miał najlepszą szansę na gola. Zdecydował się na uderzenie, zamiast dograć do Ousmane'a Dembele. Jego strzał obronił jednak Aitor Fernandez.
W 31. minucie Lewandowski musiał opuścić boisko. W walce o piłkę uderzył łokciem w okolice twarzy Victora Garcię. Sędzia nie miał wątpliwości, że należy się za to druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka.
Polak długo protestował, lecz arbiter był nieugięty. Nie zmienił swojej decyzji mimo sporych pretensji ze strony graczy "Barcy". Lewandowski musiał więc opuścić boisko.
Dla napastnika była to pierwsza czerwona kartka w barwach "Blaugrany". Osłabił swój zespół w trudnym momencie, bo FC Barcelona od 8. minuty przegrywała z Osasuną 0:1 po golu Garcii. Ostatecznie "Barca" wygrała jednak 2:1. Pełną relację przeczytacie TUTAJ.