Robert Lewandowski zabrał głos na temat pożegnania z Bayernem Monachium. "To z pewnością coś wyjątkowego"

"Lewy", który w pierwszych trzech meczach ligowych trafiał do siatki łącznie sześciokrotnie, do rekordu legendarnego napastnika podchodzi z bardzo dużym respektem.

- Jest za wcześnie, by o tym mówić. Jak dotąd mam na koncie zaledwie sześć trafień, a to z pewnością nie wystarczy. Po trzech kolejkach nie jestem w stanie stwierdzić nawet, czy zostanę najskuteczniejszym strzelcem ligi - stwierdził.

Polak, który niedawno przedłużył kontrakt z Bayernem do 2023 roku, zapytany został także o to, jak wyobraża sobie pożegnanie z klubem. Nasz rodak chciałby, by wyglądało ono podobnie jak to z udziałem Francka Ribery'ego i Arjena Robbena.

- Rozstanie w takim stylu to zdecydowanie moje marzenie. Sam nie myślę jeszcze o tym, by rozstawać się z Bayernem, ale kiedy odchodzili Franck i Arjen, miałem łzy w oczach. Takie specjalne pożegnanie to z pewnością coś wyjątkowego - wyznał.

Już w sobotę drużynę mistrza Niemiec czeka ważny mecz ligowy z RB Lipsk. Pierwszy gwizdek sędziego o 18:30.