Robert Lewandowski zapytany o transfer Erlinga Haalanda do Bayernu Monachium. "Jestem cierpliwym człowiekiem"

"Lewy" wziął udział w konferencji prasowej po odebraniu nagrody FIFA The Best. W trakcie spotkania z dziennikarzami Polak zdradził, co myśli o decyzji Leo Messiego, który pominął go przy wyborze najlepszych piłkarzy świata. Szerzej o tym piszemy TUTAJ.

Lewandowski został także zapytany o medialne doniesienia na temat transferu Haalanda do Bayernu. Sam Mino Raiola, agent Norwega, przyznał niedawno, że mistrzowie Niemiec są jednym z klubów, do którego może trafić jego klient.

- Jestem cierpliwym człowiekiem. Rozumiem piłkę i to, co się w niej dzieje od strony biznesowej. Te rzeczy jednak nie mają na mnie negatywnego wpływu. Chcę się skupić na sobie, bo martwienie się innymi sprawami mi nie pomaga - stwierdził Lewandowski pytany o Haalanda.

- Mój kontrakt nie wygasa latem. Dlatego zachowuję spokój i się nie stresuję - kontynuował "Lewy", którego umowa z Bayernem obowiązuje do 2023 roku.

- Haaland to inny typ piłkarzy niż ja. Jest topowym zawodnikiem. Cieszę się, że taki napastnik gra w Bundeslidze i pokazuje swoją jakość w każdym meczu - podsumował snajper Bayernu Monachium.

W tym sezonie ligowym Lewandowski przewodzi ligowej klasyfikacji strzelców z dorobkiem 23 trafień. Drugie miejsce zajmuje Patrik Schick z bilansem 18 bramek, trzecie właśnie Haaland, który strzelił 15 goli.