Robert Lewandowski zareagował na brak powołania dla Kamila Grosickiego. "Zrobiło mi się przykro"

Grosicki to jeden z największych nieobecnych w składzie reprezentacji Polski. Doświadczony skrzydłowy przez lata należał do najważniejszych graczy biało-czerwonych

- Gdy usłyszałem o nominacjach i zobaczyłem, że Kamila Grosickiego nie ma na liście to zrobiło mi się przykro. Jest to mój dobry kolega, wiele lat gramy w reprezentacji i tutaj mogę trochę inaczej, emocjonalnie podchodzić do jego osoby - przyznał Lewandowski w programie "Gość Wydarzeń" w Polsacie.

- Wielka szkoda, ale respektuje decyzje jakie trener podjął. Muszę to akceptować, ale wiadomo, że ta więź pomiędzy mną a Kamilem, była od kilku lat na fajnym poziomie. Dogadywaliśmy się na boisku i poza boiskiem - dodał kapitan reprezentacji Polski.

Lewandowski wierzy, że brak powołania na mistrzostwa nie jest równoznaczny z końcem przygody z kadrą dla Grosickiego.

- Wierzę w to, że Kamil wróci do tej reprezentacji szybciej niż niektórzy może myślą - podsumował napastnik Bayernu.

Grosicki był w składzie reprezentacji Polski na Euro 2012 i 2016 oraz mundial w 2018 roku. Łącznie w biało-czerwonych barwach zaliczył 83 mecze, w których strzelił siedemnaście goli.

W mocny słowach na brak 32-latka w kadrze zareagował jego agent. Daniel Kaniewski stwierdził, że jest zażenowany decyzją Paulo Sousy. Jego mocną wypowiedź na temat selekcjonera biało-czerwonych znajdziecie TUTAJ.