Roman Kołtoń ocenił zmiany w reprezentacji Polski. "Odpowiedź jest jednoznaczna"

"Biało-Czerwoni" pokazali się z bardzo dobrej strony w jesiennych meczach w el. do MŚ. Wygrali z Albanią, San Marino, zremisowali z Anglią i dzięki temu są o krok od gry w barażach.

Paulo Sousa w tych meczach pokazał, że ma swój autorski pomysł na zespół, który potrafi wprowadzić w życie. Portugalczyk trzyma się swojej koncepcji taktycznej, ale nie boi się stawiać na nowych zawodników.

Roman Kołtoń na łamach "Polsatsport.pl" ocenił pracę selekcjonera. Dziennikarz jest pod wrażeniem zmiany, jakie przeszła nasza drużyna narodowa.

- U obecnego selekcjonera można naliczyć już dziesięciu debiutantów. I to kilku z nich odgrywa sporą rolę w drużynie narodowej – czy w kontekście wyjściowej jedenastki, czy w rolach liczących się zmienników - zauważył Kołtoń.

- Sousa ma też wprawną rękę do prowadzenia drużyny w trakcie spotkań. Z 32 bramek za kadencji obecnego trenera Biało-Czerwonych aż 12 to bramki jokerów, ba, z tych 12 goli sześć padło też po zagraniach zmienników - dodał.

- Po 13 meczach kadencji Paulo Sousy – ośmiu spotkaniach w eliminacjach mundialu – trzeba sobie zadać kluczowe pytania, na ile Portugalczyk zmienił drużynę narodową w stosunku do poprzednika. I odpowiedź jest jednoznaczna. Bez dwóch zdań zmienił! W aspekcie taktyki, personaliów i mentalności - zakończył.