Ronaldo narzeka na politykę transferową Realu. "Z Moratą i Jamesem byliśmy silniejsi"

Podopieczni Zinedine Zidane'a nie mieli nic do powiedzenia we wczorajszym pojedynku z "Kogutami" na Wembley, ulegając 1:3. Sytuacja hiszpańskiego klubu jest jednak komfortowa w grupie, ponieważ Borussia Dortmund po raz drugi tylko zremisowała z APOEL-em i traci do "Królewskich" pięć punktów. Gorzej wygląda to w LaLiga, gdzie Real traci już osiem "oczek" do liderującej Barcelony.

Portugalski gwiazdor przyczyn takiego stanu upatruje w tym, co się działo latem tego roku podczas okna transferowego w Madrycie. Santiago Bernabeu opuścili Alvaro Morata, James Rodriguez czy Pepe.

- Piłkarze, którzy do nas przyszli, oczywiście mają duży potencjał. Ale z Moratą, Jamesem i Pepe byliśmy silniejsi - ocenił 32-letni zawodnik cytowany przez serwis eurosport.co.uk.

- Nie mamy teraz gorszej drużyny, jest ona po prostu młodsza i mniej doświadczona, a doświadczenie jest niezwykle ważne. Do tego brakuje nam Garetha Bale'a oraz Daniego Carvajala - dodał.

- Nie powinno to być dla nas jednak usprawiedliwieniem, ale nie powinniśmy być również póki co zaniepokojeni - zakończył Cristiano Ronaldo.