Legia Warszawa. Sa Pinto twierdzi, że sędziowie pomogli Lechowi. Boniek od razu zareagował

Trener Legii odniósł się do sytuacji, gdy w polu karnym Lecha Poznań padł Sebastian Szymański. Zdaniem szkoleniowca, zawodnik był faulowany, a sędziowie zignorowali sytuację.

- Przy wyniku 0:1 powinniśmy mieć rzut karny po faulu na Szymańskim. Oglądaliśmy tę sytuację wiele razy i nie mamy wątpliwości, że był faulowany - ocenił.

- To kolejny raz, kiedy system VAR nie został wykorzystany. To niewiarygodne... Tak jak wspominałem przed meczem, chciałbym, żeby sędziowie byli sprawiedliwi i traktowali obie drużyny w ten sam sposób. Nie oczekuję niczego nadzwyczajnego - dodał.

Do tych słów odniósł się Zbigniew Boniek. Prezes PZPN wyjaśnił, że sytuacja była analizowana przez sędziów i podjęto dobrą decyzję.

- Proszę przekazać Trenerowi, że była weryfikacja. Po prostu nie było żadnego faulu - napisał na Twitterze Boniek.