"Salah cierpi". Klopp wprost o gwiazdorze Liverpoolu. Niemiec wyjaśnił, co jest problemem

Przez lata o sile ofensywy "The Reds" stanowili Mohamed Salah, Roberto Firmino i Sadio Mane. Ostatni z nich przed tym sezonem odszedł do Bayernu Monachium. Z kolei rola Firmino została znacząco ograniczona.

Salah siłą rzeczy musi nauczyć się funkcjonowania z innymi partnerami: Darwinem Nunezem, Luisem Diazem czy Codym Gakpo. Klopp przyznaje, że są z tym problemy.

- Oczywiście, że Salah cierpi. Mieliśmy z przodu dobrze pracującą maszynę. Wszyscy wiedzieli, co mają robić. To był specyficzny sposób gry, który wymagał dużego wkładu pracy i wielu informacji, które nie zawsze były oczywiste - stwierdził Klopp.

- Nie możemy oczekiwać, że nagle wrócimy do najlepszej formy i zaczniemy wygrywać po 5:0. Musimy ciężko pracować. Nikt nie chce tego słuchać, ale taka jest prawda - dodał Niemiec.

- Jeśli w przeszłości ktoś strzelał setki goli, a teraz tego nie robi, to jest to pierwsza rzecz, o której myśli. Ale to nie jest nasz problem. Jestem szczęśliwy, jeśli Salah zdobędzie bramkę, a w następnym meczu zrobi to ktoś inny - podsumował Klopp.

Salah okazję do podreperowania swoich statystyk będzie miał w niedzielę. Liverpool zagra wtedy na wyjeździe z Brighton w Pucharze Anglii.