Sensacyjny kierunek transferu Keylora Navasa?! Może dołączyć do innych gwiazd. PSG chce go wypchnąć z klubu

Latem stery w Paris Saint-Germain objął Christophe Galtier, który wskazał Gianluigiego Donnarummę jako numer jeden w bramce mistrzów Francji. Poprzednik Galtier, Mauricio Pochettino, rotował zaś między Włochem i Keylorem Navasem. Teraz jednak Kostarykanin musi pogodzić się z rolą rezerwowego.

Taka sytuacja nie satysfakcjonuje utytułowanego golkipera. Stąd i piłkarz, i klub szukali rozwiązania, by się rozstać. Nic nie wyszło z wypożyczenia do PSG - wszystko rozbiło się o kwestie finansowe.

Wydawało się zatem, że Navas, aktualnie kontuzjowany, pozostanie w Paryżu. Rzutem na taśmę golkiper może jednak zmienić barwy klubowe.

Grecki portal "to10.gr" donosi, że PSG zaoferowało Keylora Olympiakosowi Pireus. Mistrzowie Grecji mogą wypożyczyć bramkarza, jeśli paryski klub pokryje większość z jego wynagrodzenia, wynoszącego 15 mln euro brutto rocznie.

Czasu nie ma za wiele, bo dziś zamyka się okno transferowe w lidze greckiej. Tamtejszy dziennikarz Nikos Kotsis twierdzi, że sytuacja rozstrzygnie się w ciągu kilku godzin.

Co więcej, Olympiakos właśnie dopina inny głośny transfer, Jamesa Rodrigueza. Wcześniej do Pireusu trafił zaś Marcelo. Możliwe więc, że trzech byłych kolegów z Realu Madryt znów zagra w jednej drużynie.