Grbić zaskoczył po wygranej Polaków. "To nie ma znaczenia"

W niedzielny poranek Polacy ograli Czechów 3:1 w starciu o trzecie miejsce mistrzostw świata siatkarzy. Biało-czerwoni mieli problemy w drugim secie. W trzeciej i czwartej partii ich gra wróciła jednak do normy.

W zdecydowanych słowach turniej ocenił trener Nikola Grbić. Choć cieszył się, że jego podopieczni zdobyli medal, podkreślił, że konkurencja rośnie, a biało-czerwoni nie mogą być już pewni wygranych z każdym.

- Nie schodzimy z podium, z każdej imprezy przywozimy medal. W dzisiejszych czasach nie ma jednak znaczenia, kto stoi po drugiej stronie siatki - stwierdził.

- Wszyscy grają w siatkówkę i wszyscy mają co najmniej dwóch-trzech graczy grających w topowych ekipach i potrafiących rozgrywać świetne starcia - przekazał Grbić.

Po chwili Grbić dołączył do swoich podopiecznych i razem z nimi odebrał brązowe medale. Następnie wszyscy oddali się radości. Cieszyli się również Czesi, dla których czwarte miejsce to przecież kapitalny wynik.

Tym samym Polacy nadrobili historyczne braki. Choć biało-czerwoni zdobywali wcześniej złota i srebra mistrzostw świata, do dziś nigdy nie udało im się sięgnąć po brąz.