Polska awansowała do półfinału MŚ! Kluczowy punkt w tie-breaku "zdobył"... selekcjoner!

Reprezentacja Polski świetnie rozpoczęła mecz z USA. Biało-czerwoni wygrali dwa pierwsze sety i wydawało się, że będą w stanie szybko zapewnić sobie awans do najlepszej czwórki mistrzostw świata.

Amerykanie nie dawali jednak za wygraną. Najpierw wygrali trzecią partię do 21, potem czwartą do 22 i wiadomo już było, że o końcowym rezultacie zadecyduje tie-break.

Przez niemal całego piątego seta to biało-czerwoni byli na prowadzeniu. Wygrywali 6:3, 8:5, 10:7 czy 12:9.

W samej końcówce zrobiło się jednak bardzo nerwowo. Amerykanie zmniejszyli straty do wyniku 12:11 dla Polski, a po chwili dobrze zagrali blokiem. Byłby zatem remis, ale selekcjoner reprezentacji Polski momentalnie zgłosił, aby na wideo sprawdzić możliwe dotknięcie siatki przez Amerykanów.

Jak się okazało - Grbić miał rację. Rywale popełnili w tej sytuacji błąd. Zamiast 12:12, było więc 13:11 dla Polaków. Tej przewagi biało-czerwoni już nie zmarnowali. Tie-breaka wygrali 15:12.

W półfinale Polska zmierzy się z Brazylią. Ten mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 18.00.