Polskie siatkarki z awansem! Niespodziewane problemy w MŚ [WIDEO]

Biało-czerwone turniej w Tajlandii rozpoczęły w sobotę. Wówczas wygrały 3:1 z debiutującą na tym poziomie reprezentacją Wietnamu. W poniedziałek Polki mierzyły się z Kenią.

Znów były zdecydowanymi faworytkami spotkania i początkowo z tej roli wywiązywały się bez zarzutu. W pierwszej partii szybko wyszły na prowadzenie 6:3, a świetnie grała Czyrniańska. Ostatecznie otwierającego seta udało im się wygrać 25:17.

Mimo dobrego startu, biało-czerwone nie przeszły przez to spotkanie bez szwanku. Kenijki zaskakująco dobrze odpowiedziały w drugim secie, w którym zwyciężyły 25:15. W grze biało-czerwonych nie funkcjonowało wówczas praktycznie nic, a zwłaszcza atak.

Po tej wpadce Polki na szczęście szybko się ocknęły. Błyskawicznie wyszły na prowadzenie 7:2. Dobrze zaczął funkcjonować blok, a po ataku Stysiak partia skończyła się wygraną 25:15.

W czwartej odsłonie Kenijki niespodziewanie prowadziły 8:5. W kolejnych minutach biało-czerwone dominowały jednak na parkiecie i ostatecznie zwyciężyły 25:14, a cały mecz 3:1.

W środę Polki zmierzą się z reprezentacją Niemiec. Stawką będzie pierwsze miejsce w grupie, bo oba zespoły mają obecnie po dwa zwycięstwa. Nasza kadra jest już jednak pewna awansu do 1/8 finału.